top of page

 

 

 

 

16.02.2014r - Kulig w godpodarstwie agroturystycznym "WIOSENNY WIATR" w Woskrzenicach Małych....

07.02.2014r - Zebranie sprawozdawczo - wyborcze 

 

"Kobieta jest jak świeże źródło. Pochylasz się nad nim, widzisz swoją twarz, pijesz, pijesz, aż ci dech zapiera i nie możesz się nasycić"- Nikos Kazantzakis

"Prawdziwej Kobiecie większą przyjemność sprawia dawanie szczęścia mężczyźnie niż doznawanie go." - Nikos Kazantzakis

 

 

                                                                                                                                      8 MARCA 2014r.

25.04.2014r. - PIKNIK W BURWINIE

Nasza koleżanka Ala zaprosiła członków naszego stowarzyszenia z rodzinami do siebie  na wiosenny leśny piknik.... Był grill, ognisko i wspaniała wyżerka o wykwintnych trunkach nie wspominając. A kaczka z jabłkami w  wykonaniu Rysia nie odfrunęła i smakowała najbardziej....potem Ala zabrała nas na spacer po lesie i hustawkę. Humory wszystkim dopisywały a ilość zjedzonego jadła i wypitych trunków nikomu nie zaszkodziły. Ela ratując Stasia przed zmasowanym atakiem roju dzikich pszczół , nie zawahała się użyć krzesła, które na nich połamała :-) .....Wszyscy szczęśliwie wróciliśmy do domu.....Serdecznie dziekujemy Ali za zaproszenie nas do siebie.

 3  Maj 2014r .....delegacja PEM-u  czynnie uczestniczyła w obchodach............

 

 

Wycieczka "CESARSKO-KRÓLEWSKIM SZLAKIEM" - 14-18.05.2014r.

  Wojewódzki Zwyczajny Zjazd Sprawozdawczo - Wyborczy  SEiRP w Lublinie - 30.05.2014r. 

Fotorelacja z wycieczki po trasie: Biała Podlaska-Terespol - Kodeń - Kostomłoty - Jabłeczna - Sławatycze  - 14.06.2014r.

I etap naszej wspólnej  podróży z wikariuszem Marcinem Gościkiem - kapelanem Polcji, z Parafii pw. śww. Cyryla I Metodego z Białej Podlaskiej, zaczynamy od Cerkwi św. Apostoła Jana Teologa w Terespolu.....wita nas ks. prot. mgr Jarosław Łoś, przybliża historię i czasy obecne  parafii w kórej sprawuję posługe duszpasterską....Cerkiew jest obiektem zabytkowym. Wpisana została do rejestru zabytków 4 kwietnia 1958 (powtórnie 25 listopada 1966). Początkowo świątynia reprezentowała styl barokowy, jednak kilkakrotne przebudowy w XIX w. uczyniły z niej obiekt neoklasycystyczny.

We wnętrzu świątyni znajduje się dziewiętnastowieczny kompleks fresków Tulskiego i Lizunowa. Za ołtarzem umieścili oni ponadnaturalnej wielkości postać Pana w Chwale w otoczeniu Chrystusa Zbawiciela, św. Bazylego Wielkiego, św. Grzegorza Nowego Teologa, św. Jana Chryzostoma, Świętych Cyryla i Metodego oraz św. Włodzimierza. Z kolei w nawie, na ścianach bocznych świątyni, rosyjscy ikonografowie wykonali wizerunki czterech Ewangelistów oraz sceny Ukrzyżowania i Zmartwychwstania.

Ikonostas cerkwi w 2005 wymieniony został na konstrukcję nowoczesną, wykonaną w latach 2004–2005 przez Michaiła Kątskiego z Łucka. Zastąpił starszy, zabytkowy, który przekazano nowo wzniesionej cerkwi św. Marii Magdaleny w Puławach

W 2010 r. media w Polsce obiegła informacja, że w cerkwi św. Apostoła Jana Teologa znajduje się ikona z wizerunkiem Matki Boskiej Szybko Spełniającej Prośby. Według zeznań wiernych, z jej oczu wypływa wonna, oleista ciecz o cudownych właściwościach. Osoby, które zostały nią namaszczone, zaświadczają o jej niezwykłym działaniu. Chorzy wracają do zdrowia, a zmęczonym powraca chęć do życia.

....jeszcze tylko wspólne zdjęcie i wyruszamy dalej,....mijamy Cerkiew Podwyższenia Krzyża Pańskiego w Dobratyczach, należącom do dekanatu Terespol diecezji lubelsko-chełmskiej Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego, następni   na chwilkę zatrzymujemy się w Kodniu, gdzie oglądamy Cerkiew św. Michała Archanioła (znaną też pod wezwaniem Świętego Ducha (stara i nową)...

......jedziemy dalej, kierunek Kostomłoty, gdzie znajduje się Cerkiew i  Parafia św. Serafina z Sarowa. Wita nas ks. ihumen mgr Ambroży (Godun), zapoznaje nas z historią i życiem codziennym. Parafia w Kostomłotach istnieje od 1631 z róznymi okresami:1875 zostaje przyłączona do Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego. Po Iwś władze RP nie wyraziły zgody na jej reaktywowanie,w 1927r zostaje przekazana Kościołowi neounickiemu,wyznawcy prawosławia w tym czasie są pod opieką mnichów z Monastyru w Jabłeczne trwało to do 1947r  do Akcji "Wisła"-wysiedlenie mieszkańców .Parafia wznowiła działalność w 1955r., a reaktywowana w 2003r.

....kolejnym celem naszym jest Monastyr w Jabłecznej.....istnieje od XVw....

...W budynku korpusu mieszkalnego znajduje się trzecia kaplica, pod wezwaniem Św. Apostoła i Ewangelisty Jana Teologa. Zastępuje główną świątynię monasteru w okresie zimowym.

......woda z cudownego źródełka smakuje wyśmienicie.....

....wrażeń duchowych mieliśmy MOC, za co serdecznie dziekujemy  ks. Marcinowi , a także  naszemu koledze Stasiowi za zorganizowanie wspólnej wyprawy......jedziemy dalej  do Lisznej k/Sławatycz na wspólną biesiadę przy ognisku i grilu........
....i przyszła pora na coś dla ciała; zabawa, śpiew i tańce bez muzyki to najnowszy "HIT" naszej biesiady trwającej do ciemnej nocy, aż ciężko  było co niektórym z "WŁASNYM SIEDZENIEM"  się rozstać ......IT WAS COOL.....

24.06.2014r. - Rajd Rowerowy po trasie: Biała Podlaska - Jagodnica - Solinki - Komarno - Wichowicze - Konstantynów - Leśna Podlaska - Witulin - Biała Podlaska....

W połowie września 1943 r. lokalna grupa AK przeprowadziła atak na kolejkę wąskotorową na odcinku Mariampol - Leśna Podlaska, przewożącą niewielki oddział żandarmów i żołnierzy z tzw. Ostlegionu. W wyniku akcji dwóch żołnierzy zabito, jednak jadący w wagonie żandarmi natychmiast otworzyli ogień, ciężko raniąc Stanisława Pankowskiego ps. „Sowa”. Rannego przekazano do aresztu policyjnego, a następnie do Gestapo w Białej Podlaskiej. Wkrótce władze okupacyjne zadecydowały o przeprowadzeniu akcji pacyfikacyjnej na wsie, podejrzane o ukrywanie partyzantów biorących udział w ataku na kolejkę. 27 września 1943 roku połączone siły Wehrmachtu,  Schutzpolizei i żandarmerii otoczyły wsie: Solinki, Pasiekę, kol. Witolin, kol. Ossówkę i część wsi Komarno. Mieszkańców wypędzono z domów na drogę i pod eskortą poprowadzono w stronę wsi Ossówka, gdzie zostali zgromadzeni. Po wstępnym przesłuchaniu większość ludzi zwolniono - w tym wszystkie kobiety i dzieci. Ponad 50 mężczyzn (w tym 16 mieszkańców Solinek - 8 z rodziny Celińskich) zostało aresztowanych i odwiezionych do więzienia w Białej Podlaskiej. Po przeprowadzeniu śledztwa wszyscy zostali rozstrzelani w listopadzie i grudniu 1943 roku.Tydzień później, na początku października 1943 r. w Solinkach ponownie pojawiła się żandarmeria z zamiarem aresztowania pozostałych we wsi mężczyzn. Ponieważ jednak żadnego nie zastali, aresztowali trzy kobiety, z których biciem i torturami chcieli wydobyć informację o miejscu ich ukrycia. Aresztowane kobiety zginęły następnie w nieznanych okolicznościach. Dnia 24 stycznia 1944 r. nad ranem do opustoszałych już niemal Solinek ponownie przybył oddział żandarmerii i podpalił wieś. Łącznie spłonęło wówczas 15budynkó....dzieje wsi Solinki opowiadał Adam Celiński - Prezes Światowego Związku Żołnierzy AK - .........CHWAŁA BOHATEROM......PAMIĘTAMY

"Naród, który traci pamięć przestaje być Narodem – staje się jedynie zbiorem ludzi, czasowo zajmujących dane terytorium."

                                 Józef marszałek Piłsudski 

 

 

Zbieramy POLNE POLSKIE KWIATY dla naszej kol.Danusi, dzisiaj jest Jej święto......

.....Danusia!!!!Przyjmij od nas  najserdeczniejsze życzenia  z okazji IMIENIN.... Zdrowia, Spełnienia Marzeń .....

Danusia  w "cywilu" nie próżnuje.....oprócz codziennych domowych prac, zajmuje się rękodzielnictwem, pieknie haftuje wykorzystując do tego modelinę, a jej dzieła zdobią pokój stołowy.To tylko nieliczne prace naszej Koleżanki ..jak widać ma TALENT..Gratulujemy.....

28.06.2014r. - Piknik Rodzinny połączony z zawodami strzeleckimi o Puchar Komendanta KMP Biała Podlaska na strzelnicy Kobylany /Terespola

 

....Przywitanie Gosci i uczestników zawodów strzeleckich.....instruktaż na strzelnicy przed zawodami o Puchar Kmendanta KMP w Białej Podlaskiej prowadzi ......

<--------- strzelcy wyborowi , najmłodsza i jedyna ekipa Dziewcząt  na "LINII OTWARCIA OGNIA".....bój się bo nie wiesz co cie może spotkać...

                                     

                                            ....na punkcie amunicyjnym, dlaczego tak głośno,!!!!! --------->

....panowie - TAK SIĘ STRZELA!!!!!.,bierzcie przykład .... cel wileokrotnie rażony.... kandydatka na  przyszłego żołnierza zawodowego nie zawiodła....GRATULUJEMY...

                                                       

najmłodsza uczestniczka zawodow AGATKA - wyróżniona

 

 

 

 

 

 

<------------- najstarszy uczestnik  zawodów - MICHAŁ

             Serdecznie dziękujemy Panu Komendantowi KMP  w Białej Podlaskiej za pomoc w zorganizowaniu II Rodzinnego Pikniku Strzeleckiego , a także za ufundowanie pucharów dla najlepszych strzelców...... DZIĘKUJEMY            . 

  ...a po zawodach i wreczęniu nagród wspólna inegracja przy ognisku i grilu....

 

 

ŚWIĘTO POLICJI - uroczystości rozpoczeły się w Izbie Pamięci KMP w Białej Podlaskiej.... a potem tradycyjnie zawody strzeleckie na strzelnicy w Hrudzie.... jak co roku w lipcu z okazji Święta Policji Państwowej na strzelnicy w Hrudzie rywalizowały ze sobą zespoły funkcjonariuszy z komisariatów podległych Komendzie MP w Białej Podlaskiej i oczywiście zespoły emerytów i rencistów Policji i WP.....fotorelacja poniżej...

29-30.08.2014r. w miejscowości Jedlanka na Pojezierzu Łęczyńsko-Włodawskim w pięknie położonym Ośrodku Sportów Wodnych "LEŚNA RYBA" odbyło się wyjazdowe posiedzenie Zarządu Wojewódzkiego SEiRP Policyjnych w którym to posiedzeniu nasz Zarząd czynnie uczestniczył......omawiano szereg spraw związanych z funkcjopnowaniem naszego stowarzyszenia, a także zaplanowano strategię w zwiazku z planowanym zebraniem delegatów na Krajowy Zjazd naszego stowarzyszenia i wyborem nowym władz Zarządu Głównego SEiRP.....poniżej fotorelacja ......

                                                  .....a po owocnych obradach czas na zasłużony RELAKS .....coś dla ciała ......a także........

                                                                                       ......i dla ducha.....

 W dniach 6 -7 września 2014 r.  członkowie naszego SEiRP-u udali się na wycieczkę krajoznawczą do Wieliczki i Krakowa. 

Z Białej Podlaskiej wyjechaliśmy o godz. 07.00. spod KMP i po paru godzinach jazdy  szczęśliwie dotarliśmy do Hotelu Galant w Wieliczce. Po zakwaterowaniu, odświeżeniu się i zjedzeniu  obiadu rozpoczęliśmy zwiedzanie Kopalni Soli, a potemi Klasztoru O. Franciszkanów, gdzie przewodnikiem był zakonnik rodem z Białej Podlaskiej....Kopalnia soli kamiennej „Wieliczka” – od XIII wieku do 1772 wspólnie z kopalnią soli „Bochnia” wchodziła w skład żup krakowskich. Sole wydobywane w kopalni pochodzą z miocenu.     W 1976 roku kopalnia wpisana została do krajowego rejestru zabytków. Dwa lata później w 1978 roku wpisana przez UNESCO na pierwszą Listę światowego dziedzictwa. W 1989 roku Kopalnia Soli „Wieliczka” poszerzyła Listę Światowego Dziedzictwa Zagrożonego, z której została skreślona w 1998 roku. Od 1994, to także pomnik historii Polski. 30 czerwca 1996 roku zaprzestano całkowicie eksploatacji złoża. Kopalnia soli Wieliczka w 2007 r. w plebiscycie „Rzeczpospolitej” została uznana za jeden z siedmiu cudów Polski, zdobywając największą liczbę głosów. 

Wielicka kopalnia liczy 9 poziomów, z których pierwszy – poziom Bono – sięga na głębokość 64 metrów, zaś ostatni leży 327 metrów pod powierzchnią ziemi. Łączna długość chodników łączących około 3000 wyrobisk (chodników, pochylni, komór eksploatacyjnych, jezior, szybów, szybików), przekracza 300 km. Kubatura zespołu wyrobisk to ok. 7,5 mln m³. Najładniejszym miejscem w kopalni jest Kaplica św. Kingi, zwana podziemnym kościołem, przez trwającą tu przeszło 100 lat modlitwę pracowników wielickich salin, pielgrzymów i turystów zasługuje na miano sanktuarium, znajdują się tutaj bowiem relikwie św. Kingi. Ta jedna z największych atrakcji wielickiej kopalni jest największą na świecie podziemną świątynią. Znajduje się 101 metrów pod ziemią. Jej wymiary to: długość ok. 54 m, szerokość ok. 18 m oraz wysokość ok. 12 m. Posadzka jest wyrzeźbiona w jednolitej solnej bryle, a żyrandole z solnymi kryształami są zawieszone 12 metrów pod sufitem. W kaplicy znajdują się płaskorzeźby ilustrujące wydarzenia z kart Nowego Testamentu (m.in. Ucieczka do Egiptu, Dwunastoletni Chrystus nauczający w świątyni, Ostatnia Wieczerza) i ponad stuletnia szopka. Ołtarz główny dłuta górnika Józefa Markowskiego składa się z rzeźby głównej – św. Kingi oraz dwóch bocznych – św. Józefa oraz św. Klemensa. Należy zwrócić uwagę na piękne wiszące kryształowe żyrandole. Od 1999 roku w kaplicy podziwiać można solny pomnik Jana Pawła II, dłuta górnika rzeźbiarza Stanisława Anioła.W kaplicy odbywają się msze święte z okazji imienin patronki św. Kingi oraz św. Barbary, a także pasterki. Z uwagi na doskonałąakustykę w kaplicy odbywają się również koncerty np. Blackmore's Night czy koncert Nigel’a Kennedy’ego.

 

relacja z przebiegu wycieczki poniżej....

 

 

7 września w  przy synagodze na Krakowskim  Kazimierzu czekała na nas pani przewodnik z którą rozpoczeliśmy zwiedzanie Krakowa. Trasa nasza zaczęłą się od żydowskiej dzielnicy , następnie Wzgórze Wawelskie: komnaty reprezentacyjne , katedra z grobami i Dzwonem Zygmunta, Skarbiec ze Zbrojownią. Zwiedzając miasto wędrując ulicami Kanoniczą, Grodzką, Floriańską podziwialiśmy przepiękną architekturę renesansowych kamieniczek ,Pałac Biskupów Krakowskich, dzielnicę uniwersytecką  z dziedzińcem Collegium Maius , Kościół Mariacki,Bramę Floriańską i Barbakan oraz trasę turystyczną  w podziemiach Rynku. Stare Miasto w Krakowie – jest to najstarszy obszar Krakowa, otoczony Plantami. Jego centrum stanowi Rynek Główny.                 W 1978 Stare Miasto wraz z Wawelem, Kazimierzem i Stradomiem zostało wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO,  w 1994 razem z Wawelem, Stradomiem, Kazimierzem, Podgórzem, Nowym Światem i Piaskiem zostało uznane za Pomnik Historii......

 

Po krótkim odpoczynku i dokonaniu zakupu pamiątek, Kraków pożegnał nas burzą z piorunami dając nam znak,  że na nas już czas do Białej Podlaskiej. Nie wiem jak to się dzieje, ale każda wycieczka kończy się pytaniem - 

                                                „ A gdzie i kiedy następna wycieczka? Pożyjemy – zobaczymy!  

    

Do zobaczenia na krajowym szlaku!

 

                                                                                           10.09.2014r. - CZAS  NA  GRZYBY!

 

 W  Kole SEiRP Biała Podlaska  planując zadania na cały rok jednym z punktów do realizacji jest GRZYBOBRANIE. Już w sierpniu Prezes Koła Janusz Śliwiński wydał dyspozycję swojemu zastępcy – wiceprezesowi Bogdanowi Kornilukowi oraz piszącemu

tą relację, by udać się w miejsce gdzie mogą? być grzyby , a jednocześnie poobfitych zbiorach pobiesiadować w miejscu zacisznym, zaproponowanym nam przez naszych przyjaciół, którzy są organizatorami szeregu imprez rekreacyjno-

integracyjnych różnych środowisk w naszym rejonie. W/w posłańcy w rozmowie z gospodarzami "Wisennego Wiatru" w Woskrzenicach Małych ustalili datę 10 września br . Na ten dzień grzyby dostały zadanie urosnąć i poddać się

ścięciu naszym koleżankom i kolegom. O godz.07.00. spod KMP wyruszyliśmy na "łowy"...poniżej zobaczcie Sami.....

              

 

   

                              ...Finałem była wspólna z grzybami biesiada przy ognisku....jak widać wszystkim humory dopisywały....

 

                                                         .....już w lesie......

 

więcej koszyków nie było!!, ciekawe czy grzyby na komendę urosły..hi,hi,hi---->

...zadanie postawione.....realizacja jak widać....wszyscy są bardzo aktywni.....Stasio i Henio szczęśliwi, że niosą lodówkę!!!!!a w niej małe CO NIECO.....

            ... po krótkim marszu dotarliśmy do celu.....przywitał nas Mariusz  z kocami, abyśmy się za bardzo  nie wyziębili zbierając grzybki...

....krótka odprawa....instruktażu udziela kolega Michał: GPS-sy włączyć, nie zbierać muchomorów i "tudzież" innych nieznanych okazów.......

<------ ...Henio zastosował się do poleceń dowódcy....jak przystało na prawdziwego żołnierza.....zbiera tylko okazy...

nie tylko grzyby sa ważne, opoczynek po trudach wskazany.......

 

 

 

.........ale i pozostali / jak sami twierdzili/ na dobry sos i przysmak do  zupy także uzbierali.....

 

<-------- po wejściu do lasu natychmiast od całej grupy odłączył się wiceprezes Piotr Kościński który lubi chodzić swoimi ścieżkami i ku ździwieniu  grupy okazał pełen kosz grzybów w większości podgrzybków i prawdziwków...

 

 

 

  ....Ania i Jurek dzielnie zabezpieczali tyły....dzięki ich wytrwałości mogliśmy już niedługo zasiąść do współnego poczęstunku...

J

.                        ........jak się okazało grzyby urosły , a pokazywały się tylko nielicznym w takiej ilości  jak by sobie życzyli,.....

 

 

....już czas do domu, czekamy na podwody, aż żal odjeżdżać.......

i gdyby nie zamówiony transport  powrotny rozmowom nie byłoby końca....trochę zmęczeni ale szczęśliwi....za rok znowu tu przybędziemy......bo jak mówią kpiarze : swój do swojego ciągnie.....

 

 

 

 

      Prezesie kochany, a może coś pod grzybki????zobacz jakie OKAZY!!!!

 

       

         ......nawet przy ognisku Prezes grzybka znalazł......

     ..........płonie ognisko w lesie..... Prezesi są wśród nas......

wiatr wspaniały    zapach niesie,  fest drużyna pieczenie kiełbasek rozpoczyna.....

                                   28.09.2014r. - III Rajd Rowerowy im. J.I.Kraszewskiego

  Grupa cyklistów Koła SEiRP Biała Podlaska po raz trzeci uczestniczyła w III Rajdzie Rowerowym im. J.Kraszewskiego organizowanym przez Koło

Bialczan , Bialskie Centrum Kultury, Bialski Klub Rowerowy, Centrum Informacji Turystycznej i Kulturalnej oraz Juwentur przy wsparciu władz miasta Biała Podlaska i osobiście p. Prezydenta . W rajdzie  uczestniczył Zarząd Koła w osobach: Janusz Sliwiński,Bogdan Korniluk wraz z żoną Krystyną, Janina Sala, Stanisław Zygier, oraz  członkowie Bogdan Nowak, Wojciech Raczuk i Antoni Jaskólski . 

Rajd rozpoczął się spotkaniem wszystkich uczestników z Prezydentem Miasta  Andrzejem Czapskim, który jednocześnie brał udział jako czynny uczestnik na rowerze.  Trasa rajdu / lekko ponad 60km/ wiodła przez Czosnówkę, Łomazy, Kopytnik, Rowiny, Wisznicę i Sosnówkę do Romanowa ,gdzie znajduje się Muzeum  J.I.Kraszewskiego.  

Drewniany kościół parafialny z 1706 roku, dawna cerkiew unicka. Świątynia zbudowana została staraniem ks. Teodora Bieleckiego w 1706 r. w miejscu cerkwi z 1660 r. jako cerkiew unicka pw. św. Dawida i Romana. Nad drzwiami świątyni do dziś zachował się napis „Za staraniem prezbitera tej cerkwi Teodora Bieleckiego przez cieślę Nazara”. Nie zachowała się dokładna data erekcji parafii unickiej. Dokumenty podają, że parafia i świątynia istniały już w 1660 r. Wykaz alfabetyczny świątyń i kaplic unickich w Królestwie Polskim zachowany w rękopisie w bibliotece w Siedlcach podaje następujący opis świątyni w Ortelu: „Kościół orientowany na wschód, drewniany, konstrukcji zrębowej, z bali modrzewiowych i związanych „na jaskółczy ogon”, oszalowany, dach czterospadowy z szerokimi okapami, z wysoką sygnaturką na środku, kryty gontem. Nawa na planie kwadratu otwarta na prezbiterium szerokim łukiem. Nad kruchtą wieża, w dolnej części z szerokim daszkiem okapowym wspartym na słupach, w górnej części ażurowa, zdobiona grzebieniami zwieńczona czterospadowym daszkiem, nad którym góruje cebulasta kopuła.”

Wnętrze zdobią barokowe ołtarze i drewniany krucyfiks z XVIII/XIX w. Zabytkowa świątynia służy do dzisiaj jako kościół parafialny pw. M. B. Różańcowej. Od roku 1994 jest odnawiana – dach otrzymał gont, odnowiono też wnętrze.

...rys historyczny przedstawił ks. proboszcz Robert Grzelak------------>

Wisznice-cmentarz  parafii unickiej i katolickiej założony ok.1800r.  Na środku cmentarza została wystawiona drewniana kaplica, którą w połowie XIX wieku postanowiono zastąpić murowaną. Jej budowa jednak nie została nigdy ukończona. W 1875 r. decyzją cara parafia unicka została zlikwidowana i cmentarz został podzielony na dwie części: południową prawosławną i północną katolicką. W części prawosławnej zmarli byli chowani głównie w grobach ziemnych, stąd nie zachował się żaden nagrobek. Natomiast w części katolickiej stawiano nagrobki i grobowce lub kładziono płyty, które reprezentują indywidualną wartość artystyczną. Na cmentarzu pochowana jest rodzina Józefa Ignacego Kraszewskiego: Anna z Nowomiejskich i Błażej Malscy - dziadkowie, Konstancja z Morochowskich Nowomiejska, matka Anny czyli prababka pisarza, a także matka J. I. Kraszewskiego Zofia z Malskich Kraszewska, chorążyna prużańska oraz bracia pisarza Lucjan i Kajetan Kraszewscy i ostatni prawnuk Kajetana - Janusz Kraszewski, który zmarł w latach 60-tych XX w.Na wieczny spoczynek udała się także rodzina  Sosnkowskich, w tym Ignacy Sosnkowski, który był pułkownikiem Wojska Polskiego, przodek gen. Kazimierza Sosnkowskiego - Naczelnego Wodza Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie w czasie II Wojny Światowej. Na cmentarzu znajdują się żołnierskie groby powstańców styczniowych.

 

 

ROMANÓW- miejsce lat dziecinnych i późniejszych powrotów Józefa Ignacego Kraszewskiego - najpopularniejszego polskiego pisarza historycznego XIX stulecia. Dobra romanowskie należały w XVI wieku do książąt Sanguszków, później do Leszczyńskich oraz Sapiehów. W 1801 roku odkupili je dziadkowie Kraszewskiego - Anna i Błażej Malscy, którzy zbudowali obszerny dwór, na miejscu starszego dworu Sapiehów w parku z XVIII w. W 1812 roku w Warszawie urodził się syn Jana Kraszewskiego i Zofii z Malskich - Józef Ignacy. Późniejszy sławny pisarz spędził w Romanowie dzieciństwo, przyjeżdżał tu również na wakacje, gdy był uczniem szkół w Białej Podlaskiej i w Lublinie. W połowie XIX wieku dwór stał się własnością jego rodziców, a później młodszego brata - Kajetana, który był wielkim miłośnikiem sztuki i zbieraczem starożytności. Dwór, odbudowany po zniszczeniach wojennych, pełni od 1962 roku rolę Muzeum Józefa Ignacego Kraszewskiego. Możemy oglądać tu zbiór rękopisów oraz publikacji książkowych "ojca polskiej powieści". Kraszewski wydał w sumie 586 dzieł w 600 tomach, romanowskie muzeum posiada blisko 400 tomów. Ciekawostką jest kolekcja ok. 150 rysunków, grafik i obrazów wykonanych przez wielkiego pisarza, a także liczne pamiątki związane z jego rodziną i latami dzieciństwa. W dworskim parku zachował się jeszcze stary, osiemnastowieczny układ kwater, wyznaczonych przez grabowe szpalery, aleję niebotycznych świerków i równie potężne wiązy, jesiony i lipy. Do parku prowadzi ozdobna neogotycka brama z wieżyczkami, a na jego skraju stoi kaplica św. Anny, wzniesiona w pocz. XIX w. przez babkę pisarza, będąca rodzinnym mauzoleum. Grobowiec Kraszewskich znajduje się na cmentarzu parafialnym w niedalekich Wisznicach (grunty wokół tego miasteczka należały niegdyś do liczącego ponad 2,5 tys. ha majątku Malskich i Kraszewskich).

 

 

Organizatorzy przygotowali oprócz informacji o głównym bohaterze rajdu ognisko z kiełbaskami i pysznym bigosem oraz koncert muzyki ludowej.

Na powrót rowerem nie pokusił się żaden z naszych członków Koła SEiRP. Wszyscy mogli powrócić podstawionym autokarem a rowery były przywiezione ciężarówką. Piękne zakończenie lata w stylu rowerowym w doborowym towarzystwie. Na cotygodniowym spotkaniu Zarządu we wtorek  30 września br.  nasi rajdowcy troszeczkę narzekali na zakwasy, ale z ogromną pasją opowiadali o rajdowej –rowerowej przygodzie całej naszej  grupy.

                                                                    Decyzja jest jedna – trzeba to kontynuować w kolejnych latach.

 

20 lipca 2014r z okazji święta Policji nasi emeryci wraz z rodzinami uczestniczyli w rajdzie samochodowo-motocyklowym. Zwycięzcą tegorocznej edycji został Zastępca Komendanta Komisariatu Policji  w Terespolu komisarz Marian Głuszczuk - serdecznie gratulujemy....fotorelacja poniżej.....

  ....krótka odprawa  przed zawodami.....przypomnienie warunków strzelania i bezpieczeństwa......

                                                     ..... nagrody czekają na zwyciezców ---------------->

                                      ....letnia rezydencja bialskiego GROM-u......

 

          .....zwycięzca tegorocznego rajdu kolega Marian  ------->

01.10.2014r. godz.18.30 - wyjście do kina Merkury w Białej Podlaskiej na film pt. "Miasto '44".......fotorelacja poniżej....

Ani chwili oddechu. Film  wciąga jak narkotyk. Wszyscy byliśmy  pod wielkim wrażeniem tej produkcji: od scenariusza, przez efekty specjalne, na sposobie opowieści kończąc. Czuliśmy się tak jakbyśmy byli w sercu wydarzeń ,wciągnięci w wir walki a zarazem miłości która  rozgrywała sie na naszych oczach......warto było go zobaczyć....

OPŁATEK-19.12.2014r.

Kulig  15 .02.2015r .Od rana wypatrywaliśmy śniegu,  pomimo, że nie doczekaliśmy się białego puchu, to pełni życia i humoru stawiliśmy się na zbiórkę przed naszą siedzibą. Punkt docelowy -   Ośrodek Sportu i Rekreacji w Woskrzenicach Małych  „Wiosenny Wiatr”  i jego właściciele,którzy czekali na nas z „czym chata bogata...”  Zamiast sań do naszej dyspozycji podstawiono bryczkę, którą po kilka osób objechaliśmy teren wyznaczony na trasę sanny. Twarze osmagał nam zimowy wiatr gdyż, jak to mówił klasyk „ jest zima to musi być zimno”.

.....w pomieszczeniu czekała na nas gorąca herbata i kawa oraz wiktuały tzw. koszyczka. Muzyka oraz śpiewy przy karaoke, a także konkurs humoru i piosenki o tematyce miłosnej, który ogłosili viceprezesi Piotr Kościński i Bogdan Korniluk rozgrzał do czerwoności nasze twarze. Wspaniała rodzinna atmosfera przy kominku, poezji miłosnej  i wspólych śpiewaniu, podgrzewały pomieszczenie w którym biesiadowaliśmy. .....

<-------- nagrodę gówną zdobył nasz kol. Włodzimierz,  Prezes Koła Janusz w naszym imieniu pogratulował wygrania konkursu....

...........Nikomu nie przyszło do głowy kończyć imprezę, ale wszystko co miłe i fajne, szybko się kończy....:) .......i nadszedł ten moment  rozstania........ale to nic, obiecujemy, że wrócimy tu już niedługo....

                                                                  .......Żegnaj zimo, do zobaczenia na następnej sannie............

<-------- Małgosia/gitara i śpiew/ i  Ania/śpiew/

dla  wszystkich PAR ZAKOCHANYCH przygotowały własny repertuar, który jeszcze bardziej rozgrzał nasze uczucia...DZIĘKUJEMY.....

17.02.2015r - Walne Zebranie Koła.....

Na zebranie przybyli zaproszeni goście w osobach:

-  drugi zastępca Prezydenta miasta Biała Podlaska Adam Chodziński

- zastępca Komendanta Miejskiego Policji Biała Podlaska mł.inspektor Marek Domański

- opiekun naszego Koła z ramienia ZW SEiRP w Lublinie Bogusław Stępczyński

- Prezes ZR Stow.Seniorów Lotnictwa Wojskowego Biała Podlaska  Jan Smolarek

- Prezes ZEiR Pożarnictwa RP Biała Podlaska  Mieczysław Goławski

- Prezes Związku Żołnierzy WP im.Lotników Podlaskich Biała Podlaska Rudolf Somerlik.

        Zebranie prowadził Prezes Zarządu Koła SEiRP Biała Podlaska Janusz Śliwiński......fotorelacja poniżej....

<----------  Zebranie rozpoczęto miłym akcentem od wręczenia

listu gratulacyjnego jubilatowi Zygmuntowi Belniakowi....... ....gratulujemy i życzymy dużo zdrowia i samych pogodnych dni.....

bottom of page